Mazur dopisał sobie trzy punkty!

Mazur dopisał sobie trzy punkty!

Mecz z Omulwią Wielbark miał być istotnym sprawdzianem formy Żółto - Czerwonych oraz ważnym pojedynkiem ze względu na skomplikowaną sytuację w tabeli. Wydminianie zagrali dobrze, dzięki czemu zrealizowali swój cel i zdobyli cenne trzy punkty.
Prawdopodobnie sobotni mecz był najwygodniejszym dla trenera Lenara pod względem doboru zawodników. Na zbiórce zameldowało się 17 zawodników, z ważniejszych postaci zabrakło jedynie Wolańskiego. Szkoleniowiec Mazura dokonał kilku roszad w wyjściowym składzie. Na prawej obronie zagrał Rodziewicz, lewą obronę zajął Romanowski. W ataku partnerem Dawidziuka został Gałązka. W podstawowej "jedenastce" po raz trzeci z rzędu znalazło się miejsce dla 16-letniego Jakuba Pietryczki.
Worek z bramkami został rozwiązany bardzo szybko, bo już w 14 minucie gry. Dośrodkowanie Rodziewicza z bocznego sektora boiska znakomitym strzałem głową wykończył Łukasz Konopka i miejscowi wyszli na prowadzenie! 1:0. Po kilku chwilach LKS chciał pójść za ciosem. Gałązka sprytnie chciał przerzucić futbolówkę nad bramkarzem, zrobił to dobrze, ale ze skuteczną asekuracją zdążył obrońca gości, wybijając piłkę z linii bramkowej. W 30 minucie przyjezdni doprowadzili do wyrównania. Płaskie zagranie wzdłuż bramki zostało zamienione na gola. 1:1. Wynik taki utrzymał się do przerwy. Pierwsza część spotkania dość wyrównana, bez jednoznacznej przewagi którejś ze stron.
Na drugą połowę wybiegło dwóch świeżych zawodników: Damian Wileński oraz dawno niewidziany i wyczekiwany Mateusz Duda. 62 minuta. Olszewski będąc w bardzo dobrej sytuacji strzelił z szesnastego metra, bramkarz Omulwi jeszcze sobie poradził z jego próbą, ale wobec dobitki naszego pomocnika był już bezradny. 2:1! Premierowy gol Bartka w "Okręgówce"! W 65 minucie sam na sam z bramkarzem wyszedł Duda, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki rywali. Cztery minuty później wydminianie potwierdzili swoją przewagę w drugiej połowie. Aktywny Wileński znakomicie dośrodkował piłkę z prawej strony, Robert Dawidziuk świetnie wbiegł na bliższy słupek i dokładając swoją nogę skierował futbolówkę do siatki tuż obok słupka! 3:1 i dziesiąty gol "Okonia" w rozgrywkach Klasy Okręgowej. Gospodarze mieli jeszcze kilka dobrych okazji w tej części gry, ale ostatecznie licznik zatrzymał się na "trójce".
Zasłużone i niezwykle ważne zwycięstwo wydminian. Brawo!

Mazur Wydminy - Omulew Wielbark 3:1 (1:1)

Bramki:
Łukasz Konopka
Bartłomiej Olszewski
Robert Dawidziuk

Składy, zmiany, kartki: TUTAJ
Sędziowali: D. Dempski - K. Korzeniowski, R. Żbikowski
 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości